Owszem, czarny na blachach ZGL na razie .
Byłem znów dziś na Waszym terenie . Podjechałem i zjechałem wszytko (łącznie z dużą górką tą zaraz po lewej po wjeździe ) oprócz tego wąwozowego podjazdu po prawej w stronę pola pod górkę, bo w dół dało radę.
Darowałem sobie też błota, bo nie miałby mnie kto wyciągnąć .
|