Jazda tam gdzie nie można
Jest srebrny czy szary jeep z międzyzdrojów, którym jacyś goście przyjeżdżają do wolina na pola z wykrywaczami, jakieś totalne dresy. Kiedyś podobno kopali w posianym rzepaku i zniszczyli sporą część uprawy - nie mają skrupułów. A że Mikołajowy Jeep często nieumyty jeźdi to i z szarym mógł go ktoś z daleka pomylić.


  PRZEJDŹ NA FORUM